Doświadczenia nie dla wszystkich

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi przygotowało nowy projekt ustawy o doświadczeniach na zwierzętach. Niestety, z punktu widzenia przyrodników, projekt ten obarczony jest poważną wadą – praktycznie nie uwzględnia specyfiki zoologicznych badań terenowych.
Poprzedniej wersji ustawy nie podpisał Prezydent, a Sejm veto to przyjął. Ministerstwo musiał więc przygotować nową wersję projektu. Zmiany wprowadzono jednak niemal wyłącznie w przypadku punktów, które były przedmiotem krytyki Prezydenta. Pozostały natomiast wszystkie błędy związane z brakiem uwzględnienia specyfiki badań przyrodniczych, które charakteryzują także obowiązującą ustawę o ochronie zwierząt, która obecnie reguluje sprawy związane z prowadzeniem doświadczeń na zwierzętach.

Wśród wielu drobnych błędów i niedociągnięć nowego projektu, 3 są bardzo poważne - także dla ochrony zwierząt wolno żyjących. Zgodnie z tą propozycją:

  • wszelkie chwytanie (np. żaby w celu oznaczenia płci i gatunku) czy znakowanie zwierząt (w tym obrączkowanie ptaków czy nietoperzy) kwalifikuje się jako "doświadczenie na zwierzęciu" - a więc jest regulowane tą ustawą;
  • nie uwzględniono możliwości prowadzenia "doświadczeń na zwierzętach" dla celów ochrony gatunków i monitorowania ich populacji;
  • nadal ani stowarzyszenia, ani ogrody zoologiczne, ani pracownie parków narodowych nie mają mieć prawa do ubiegania się o prawo prowadzenia „doświadczeń" - czyli w praktyce jakichkolwiek niskoinwazyjnych badań faunistycznych czy genetycznych.

Obecnie trwa proces społecznej konsultacji projektu. PTOP „Salamandra” już opracowało i przesłało swoją opinię. Inne organizacje i osoby mogą to zrobić jeszcze do 27 sierpnia. Opinie należy wysyłać pod adresem: Wiceminister Józef Jerzy Pilarczyk, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, ul. Wspólna 30, 00-930 Warszawa.

Andrzej Kepel