Sezon na nietoperze w mieszkaniach

Jak co roku w drugiej połowie lipca, w PTOP „Salamandra” urywają się telefony ze zgłoszeniami „problemów” dotyczących nietoperzy. Młode nietoperze, po raz pierwszy opuszczające schronienia na strychach, czasami mylą się...

„Rano zauważyłem nietoperza wiszącego na firance. Żona bardzo się go boi. Co mam zrobić?” – to jeden z najczęstszych rodzajów zgłoszeń, jakie obecnie otrzymujemy. Odbywające swoje pierwsze loty, urodzone w tym roku karliki i mroczki, rzadziej także przedstawiciele innych rodzajów nietoperzy, czasami „błądzą” i zamiast powrócić na strych czy w szczeliny w budynku, wlatują przez otwarte okno do pomieszczeń zamieszkałych przez ludzi. Bywa też, że w tym okresie nietoperzowa młódź zachowuje się dość hałaśliwie, przez co właściciele domów odkrywają, że (zwykle co najmniej od około 3 miesięcy) mają latających sąsiadów.

wypuszczanie-mroczka

Mroczek późny przyniesiony do biura PTOP Salamandra kilka dni temu, podczas wypuszczania na wolność tego samego wieczoru. Pod koniec lipca mamy nawet po kilka interwencji nietperzowych dziennie

Praktyka wskazuje, że problemy te w miażdżącej większości przypadków skończą się w ciągu co najwyżej 2 tygodni, gdy młode nietoperze zdobędą większe lotnicze doświadczenie, a wkrótce potem – gdy opuszczą wiosenno-letnie schronienie.

Warto zaznaczyć, że młode nietoperze wlatujące do mieszkań nie stanowią dla nikogo żadnego zagrożenia. Przypominamy, że zwierzęta te żywią się owadami. Wg różnych szacunków – jeden nietoperz może zjeść w jedną noc dwa do trzech tysięcy komarów! Nie wplątują się we włosy i nigdy nie „atakują” ludzi. Mogą próbować gryźć jedynie gdy ktoś niefrasobliwie chwyta je w gołe ręce. Aby usunąć nietoperza zabłąkanego w mieszkaniu należy poczekać, aż gdzieś usiądzie lub zawiśnie). Wówczas zdecydowanym ruchem przykrywamy go jakimś pojemnikiem (pudełkiem, garnkiem itp.), a od spodu wsuwamy tekturkę czy gazetę. Tak schwytanego nietoperza wynosimy na zewnątrz i uwalniamy. Przy tej metodzie jest najmniejsze ryzyko, że zrobimy zwierzęciu krzywdę. Jeśli nietoperza zauważyliśmy za dnia, lepiej z uwolnieniem poczekać do wieczora.

uwalnianie