Ochrona zimowiska nietoperzy w Trójmieście

Inicjatywy lokalne dla ochrony przyrody to projekt, w którym przez ostatnie pół roku wiele się wydarzyło. Historia zimowiska nietoperzy w piwniczce na terenie osady leśnej „Krykulec” w Gdyni nie jest może zbyt długa, ale na pewno bardzo burzliwa.

Krykulec

Fot. Konrad Bidziński

Pierwsze informacje o zimujących tam latających ssakach dotarły do miejscowych chiropterologów w 2007 roku i od tego czasu obiekt ten był regularnie kontrolowany. Wydawało się, że nietoperze (stwierdzano tam do 20 osobników) będą miały spokojną ostoję. Niestety w 2013 roku, gdy decyzją nadleśnictwa budynki mieszkalne zostały wyburzone, podczas prac rozbiórkowych ucierpiała również piwniczka. Zimą jej wnętrze przemarzło i żaden nietoperz nie zdecydował się hibernować w takich warunkach. Na szczęście latające ssaki mają przyjaciół w okolicach Trójmiasta. Członkowie Akademickiego Koła Chiropterologicznego PTOP „Salamandra” w Gdańsku latem 2014 roku podjęli próbę uratowania zimowiska i własnymi rękami odmurowali kawałek ściany oraz wstawili drzwi – w efekcie zimowa kontrola wykazała obecność dziewięciu osobników z trzech gatunków nietoperzy. Szczęście jednak nie trwało długo i te prowizoryczne zabezpieczenia nie przetrwały próby czasu oraz „wsparcia” okolicznej ludności, toteż rok później w piwniczce zdołał przetrwać już tylko jeden nietoperz.

Wiedząc, że miejsce to ma potencjał jako kryjówka, grupa przyrodniczych entuzjastów postanowiła zaradzić problemowi i zdobyć fundusze na profesjonalny remont oraz zabezpieczenie zimowiska. Pomocny okazał się program Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, dzięki któremu odbudowano ścianę, podparto strop oraz zamknięto wejście do obiektu, by nikt nie przeszkadzał zimującym nietoperzom. Ze środka usunięto zalegające śmieci, zainstalowano także wiele nowych schronień na ścianach i stropie. Zadbano też o odpowiednie warunki mikroklimatyczne (z pomocą straży leśnej napełniono wodą zainstalowane w czasie remontu zbiorniki wilgotnościowe), a także edukację okolicznych mieszkańców, którzy wychodząc na spacer, mogą teraz poczytać na tablicy informacyjnej o nietoperzach żyjących w sąsiedztwie oraz o ich wyremontowanym lokum.

Pierwsze zimowe liczenie nietoperzy po remoncie nastraja nas pozytywnie – stwierdzono już 4 mieszkańców, jednak jak pokazuje doświadczenie liczba ta powinna się zwiększać.

Martyna Jankowska-Jarek