Polskie Towarzystwo Ochrony Przyrody „Salamandra”
 


Fenologiczne pory roku

Każdy z nas wie, że w ciągu roku, w naszej strefie klimatycznej, wyróżnić można cztery pory: wiosnę, lato, jesień i zimę. Ciekawe jednak, że zwierzęta i rośliny - mimo iż nie znają kalendarza - potrafią rokrocznie rozpoczynać kwitnienie i rozmnażanie o właściwej dla każdego gatunku porze. Wieloletnie obserwacje terminów zakwitania poszczególnych gatunków roślin pozwoliły na ustalenie o wiele bardziej precyzyjnego podziału roku na 8 pór, zwanych naukowo fenologicznymi. Początek i czas trwania każdej z nich są co roku nieco inne - zależy to od warunków pogodowych. Pory te można jednak łatwo rozpoznać po zakwitaniu, owocowaniu lub zrzucaniu liści przez określone gatunki roślin - tzw. rośliny wskaźnikowe.

Przylaszczka (Hepatica nobilis)

Przylaszczka
Fot. Adriana Bogdanowska

Pierwszą, dla wielu z nas najpiękniejszą, porą roku jest przedwiośnie. Zwiastunem budzącej się do życia przyrody jest kwitnienie - zwane też często pyleniem - leszczyny (Corylus avellana) i olszy (Alnus glutinosa). W tym też czasie zakwita przebiśnieg (Galanthus nivalis), krokus (Crocus scepusiensis), zawilec gajowy (Anemone nemorosa), przylaszczka (Hepatica nobilis), wawrzynek wilczełyko (Daphne mezereum) oraz podbiał (Tussilago farfara) i kaczeniec (Caltha palustris). Przedwiośnie, poza zimą, jest jedną z najdłuższych fenologicznych pór roku. Może ono trwać przeszło dwa i pół miesiąca. Niekiedy zaczyna się bardzo wcześnie - bo nawet w ostatnich dniach stycznia, ale czasami potrafi nadejść dopiero z początkiem kwietnia. Wtedy jednak trwa zaledwie kilka dni, bo już czas na następny wiosenny okres - trwające 13 do 37 dni pierwiośnie. Nazwa ta kojarzy nam się z zakwitającymi w tym czasie pierwiosnkami (Primula officinalis). Wtedy też pojawiają się kwiaty u większości drzew owocowych, np. wiśni (Prunus cerasus), czereśni (P. avium), gruszy (Pirus communis), jabłoni (Malus silvestris), a także u poziomki (Fragaria vesca) i borówki czarnej (Vaccinium myrtillus). Jest to też czas, gdy rozwijają się liście buków (Fagus silvatica) i dębów szypułkowych (Quercus robur). Okres ten przypada na kwiecień lub maj.

Zawilec gajowy (Anemone nemorosa)

Zawilec gajowy
Fot. Adriana Bogdanowska

Wiosna, którą możemy podziwiać przez 13 do 34 dni, w zależności od aury - w maju bądź w czerwcu, to pora, kiedy zakwita bez lilak (Syringa vulgaris), jarzębina (Sorbus aucuparia), kasztanowiec (Aesculus hippocastanum) oraz chaber bławatek (Centaurea cyanus) i jaskier ostry (Ranunculus acer). W tym też czasie ma miejsce kłoszenie się czyli pojawianie się kłosowatych kwiatostanów u żyta ozimego (Secale cereale).

Kolejne dwie fenologiczne pory roku, oprócz kwitnienia, wyznacza również owocowanie niektórych roślin. Pierwsza z nich, to trwające minimalnie 18 a maksymalnie 50 dni, przypadające najwcześniej w maju a najpóźniej w połowie czerwca, wczesne lato. Jest to czas zakwitania bzu czarnego (Sambucus nigra), robinii akacjowej (Robinia pseudacacia) oraz dziurawca (Hypericum perforatum) i grzybienia białego (Nymphaea alba). Wtedy też pojawiają się kwiatostany u żyta jarego, oraz dojrzewają owoce u poziomki.

Moment kwitnienia lipy drobnolistnej (Tilia cordata) oznacza początek lata, które przypada na koniec czerwca a kończy się czasami nawet na początku września i trwa 41 do 68 dni. Zbieramy wtedy maliny (Rubus ideus), owoce bzu czarnego czy jarzębiny. Jest to również okres żniw, a dla nas pora szczególnie miła, bo kojarząca się z wakacjami.

Pierwiosnka lekarska (Primula veris)

Pierwiosnka lekarska (Primula veris)
Fot. Adriana Bogdanowska

Potem przyroda powoli zaczyna przygotowywać się do spoczynku. Rozpoczyna się wczesna jesień, trwająca minimalnie 6 a maksymalnie 55 dni (obejmująca wówczas wrzesień i październik). Wyznacza ją dojrzewanie owoców kasztanowca i borówki brusznicy (Vaccinium vitis-idaea).

Po niej nadchodzi jesień, w której to można wyróżnić 2 fazy: złotą - bardziej przez nas lubianą, trwającą 19 do 74 dni, gdy żółkną liście lipy (Tilia cordata), klonu zwyczajnego (Acer platanoides), brzozy brodawkowatej (Betula pendula) i kasztanowca, oraz mniej miłą - późną, mogącą gościć od 27 aż do 118 dni (w listopadzie i początkach grudnia), gdy opadną wszystkie liście u buka i brzozy.

Ostatnią fenologiczną porą roku jest zima, która nie posiada gatunków zwiastujących jej nadejście, wtedy bowiem ustaje wegetacja roślin. Umownie więc rozpoczyna ją trzeci kolejny dzień, gdy maksymalna temperatura spada poniżej 0C. Pora ta zaczynać się może już w listopadzie, a kończyć nawet w kwietniu. W zależności od warunków klimatycznych trwa od 42 do 143 dni.

Wymienione powyżej gatunki wskaźnikowe dla poszczególnych pór roku mają też znaczenie praktyczne. Będąc zwiastunem określonej pory, pomagają przy ustaleniu terminu siewu, zwalczania szkodników i chorób roślin czy też przy ich aklimatyzacji i introdukcji.

Magdalena Kluza

Wybór numeru


Uwaga. To jest artykuł archiwalny. Przedstawione w nim informacje odpowiadają sytuacji, stanowi wiedzy i przepisom obowiązującym w chwili oddawania go do druku. Obecnie mogą one być nieaktualne.