Już za trzy tygodnie (w sobotę, 12 kwietnia) w Słońsku spotkają się miłośnicy ptaków na dorocznym zlocie, aby uczestniczyć w spotkaniach plenerowych i wielu ciekawych imprezach edukacyjnych, m.in. wycieczkach ornitologicznych, autorskich prezentacjach zaproszonych gości czy warsztatach plastycznych. Kto jeszcze nie ma paszportu Rzeczpospolitej Ptasiej, podczas Zlotu będzie mógł go sobie wyrobić, do czego zachęcamy!
Każdy obywatel RP z paszportem w ręku będzie mógł się zgłosić po specjalnie na tę okazję przygotowywaną pieczątkę z wizerunkiem skrzydlatego przedstawiciela gatunków rzadkich lub zagrożonych, występujących na terenie Rzeczpospolitej Ptasiej, czyli parku narodowego „Ujście Warty”. Każdy rok poświęcony jest innemu gatunkowi ptaka.
Tylko do końca marca można zagłosować na PTAKA ROKU 2015. Z dziesięciu nominowanych można wybrać trzy kandydatury do tego tytułu. W tym roku do tego zaszczytnego miana kandydują: błotniak stawowy, czapla biała, gęgawa, kszyk, kwokacz, pójdźka, sieweczka rzeczna, świstun, wodnik i zausznik.
Rzeczpospolita Ptasia to wyjątkowa w skali europejskiej inicjatywa Towarzystwa Przyjaciół Słońska „Unitis viribus”, która ma na celu zrzeszenie miłośników ptaków odwiedzających Słońsk, a zarazem nasz najmłodszy park narodowy „Ujście Warty” – ptasie eldorado. Jest to jednak przede wszystkim turystyczna wizytówka i sposób na uatrakcyjnienie tego niezwykle ciekawego, zarówno pod względem przyrodniczym, jak i kulturowym, zakątka naszego kraju. I jak każda republika ma swojego prezydenta.
Szczegóły oraz dokładny program imprezy można znaleźć na stronie Towarzystwa Przyjaciół Słońska „Unitis Viribus”.
Zapraszamy na XIII Zlot Obywateli Rzeczpospolitej Ptasiej!
Magazyn Przyrodniczy SALAMANDRA już po raz czwarty patronuje temu wydarzeniu.
To już czwarta edycja imprezy organizowanej przez Okręg Wielkopolski Związku Polskich Fotografów Przyrody, promującej fotografię przyrodniczą jako dziedzinę sztuki. Po raz pierwszy w swojej historii będzie to prawdziwy festiwal fotografii, który potrwa nie jeden, ale aż trzy dni, 4–6 kwietnia br.
Tegoroczny PDF zainauguruje maraton filmowy, którego motywem wiodącym będzie szeroko rozumiana fotografia. W programie znajdą się również m.in.: pokazy zdjęć najlepszych polskich fotografów przyrody, wystawy fotograficzne, rozstrzygnięcie IV edycji ogólnopolskiego konkursu fotograficznego „Przyroda w obiektywie”, warsztaty dla dzieci oraz z makrofotografii, jak również prezentacje towarzyszące – wydawnictw oraz sprzętu i akcesoriów fotograficznych. Podczas festiwalu poznamy też zwycięzcę konkursu na „Fotografa Roku” ZPFP.
W tym roku, w trakcie trzech dni festiwal będzie gościł w trzech różnych, ważnych dla Poznaniaków miejscach: w kinie Charlie & Monroe, na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich i, wzorem zeszłorocznej edycji, w Muzeum Archeologicznym.
Więcej informacji o Festiwalu oraz szczegółowy program.
Magazyn Przyrodniczy SALAMANDRA patronuje temu wydarzeniu od samego początku.
Już w najbliższy weekend, 7–9 lutego br., zapraszamy do Poznania na wielkie święto podróżnicze - Festiwal NA SZAGE*!
Celem Festiwalu jest propagowanie idei dzielenia się wrażeniami z wypraw i podróży, najpiękniej i najciekawiej, jak się tylko da. Wzorem, który przyświeca organizatorom, jest patron imprezy – Kazimierz Nowak, którego przejmujące reportaże i fotografie z pięcioletniej wędrówki przez Czarny Ląd, wciąż inspirują nowe pokolenia podróżników.
Główną częścią programu NA SZAGE jest Konkurs im. Kazimierza Nowaka, podczas którego zostaną zaprezentowane zakwalifikowane do niego prezentacje z komentarzem autorskim na żywo. Zadaniem uczestników konkursu jest posłużenie się słowem, obrazem i dźwiękiem dla możliwie jak najatrakcyjniejszego przedstawienia swojej podróży (przy wykorzystaniu dowolnych środków audiowizualnych).
Podczas Festiwalu wystąpią także goście specjalni, zarówno ci znani szerszej publiczności, jak i tacy, o których mało kto słyszał, a którzy mają niezwykle inspirujące doświadczenia związane z podróżami.
Będzie można również odwiedzić stoiska partnerów Festiwalu, m.in. Magazynu Przyrodniczego SALAMANDRA, który patronuje temu wydarzeniu.
Szczegółowy program Festiwalu.
Impreza odbędzie się w Auli AWF, przy ul. Królowej Jadwigi 27/39 w Poznaniu.
Zdjęcia z zeszłorocznej edycji Festiwalu:
*Znaczenie określenia "na szage" - w gwarze poznańskiej oznacza to iść na przełaj, na skróty, na ukos.
Z ogromną radością przyjęliśmy wiadomość, że Lasy Państwowe postanowiły kontynuować podjęte rok temu wyzwanie i wydawnictwa Włodzimierza Puchalskiego, na których wychowały się rzesze przyrodników, fotografów i filmowców przyrody, ponownie mają szansę ujrzeć światło dzienne i w niemal niezmienionej, choć mocno odświeżonej i nowatorskiej postaci, znów będą mogły zachwycać kolejne pokolenia. Z tym większą przyjemnością objęliśmy patronatem kolejne po „Bezkrwawych łowach” wydawnictwo, tym razem albumowe wydanie audiobooka „Wyspa kormoranów”.
Przedmowa do albumu stanowi najlepszy opis tego najnowszego przedsięwzięcia, dlatego postanowiliśmy ją udostępnić:
„WYSPA KORMORANÓW to drugi album Włodzimierza Puchalskiego z tzw. Zielonej serii. Po raz pierwszy ukazał się na rynku wydawniczym w 1954 roku, natomiast album, który trzymają Państwo w rękach powstał na podstawie wydania drugiego z roku 1957 – wydania poprawionego i rozszerzonego. Zaraz po Bezkrwawych łowach jest to najbardziej znany tytuł tego znakomitego fotografa i filmowca przyrody. Wyspa kormoranów jest przy tym książką dojrzalszą, a zawarte w niej opowiadania są skierowane nie tylko do młodszych czytelników, choć to właśnie im dedykowana jest książka. Opowiadania pełne niezwykłych przygód i perypetii występujących w nich postaci, których jest tutaj około trzydziestu (w Bezkrwawych łowach były tylko cztery), zajmują słuchacza od pierwszych zdań. Już otwierającą książkę opowieść o ukrytym skarbie, czyta się jednym tchem i z wypiekami na twarzy. To prawdziwa uczta duchowa i emocjonalna dla fotografujących i filmujących dzikie zwierzęta. Tym bardziej interesujące i angażujące są te same opowiadania, ale wydane w wersji audiobooka, a czytane przez najlepszych polskich aktorów, także tych dubbingowych, m.in.: Włodzimierza Pressa, Annę Seniuk, Emilię Krakowską, Stanisława Brudnego, Mariana Opanię, Jarosława Boberka czy Grzegorza Pawlaka. W takim wykonaniu Wyspa kormoranów jeszcze bardziej wciąga słuchacza. Role w audiobooku zagrały także osoby nie mające związku ze sztuką aktorską, dla których była to wielka przygoda. Ponadto, całość jest udźwiękowiona tłami przyrody, by w tej formie stać się dużo przyjemniejszym w odbiorze słuchowiskiem.
Zdarzenia opisane w opowiadaniach rozpoczynają się tuż po II wojnie światowej, a kończą w 1949 roku i dotyczą tylko jednego miejsca – wyspy Wysoki Ostrów na Jeziorze Dobskim na Mazurach, nazwanej przez Puchalskiego Wyspą Kormoranów. Jak to miejsce wygląda obecnie można zobaczyć na stronie internetowej Nadleśnictwa Giżycko.
Wyspa kormoranów, podobnie jak wydane przez Lasy Państwowe w 2012 roku Bezkrwawe łowy, przeszła tę samą drogę wydawniczą. Zdjęcia do albumu zostały odszukane wśród tysięcy oryginalnych negatywów w Muzeum Niepołomickim i na nowo zeskanowe. Mimo dołożenia wszelkich starań, nie udało się jednak odnaleźć wszystkich fotografii i pięć brakujących trzeba było zeskanować wprost z albumu z lat 50. To i tak bardzo dobry wynik, zważywszy, że do Bezkrwawych… brakowało aż piętnastu. Zeskanowane zdjęcia poddane zostały cyfrowej obróbce polegającej na usunięciu z nich rys, śladów po kurzu, a nierzadko też na rekonstrukcji pewnych ich fragmentów. Warto dodać, że obróbka jednego zdjęcia, to zwykle kilka godzin mozolnej pracy! Ale efekt jest widoczny gołym okiem, a fotografie zyskały nową jakość, prawdziwy blask. Układ zdjęć w albumie jest identyczny z tym z drugiego wydania. Pierwsze strony opowiadań pełnią w nim funkcję krótkich zapowiedzi do historii w całości zawartych na dołączonym audiobooku.”
Po takim wstępie nie pozostaje nam nic innego, jak tylko wybrać się na WYSPĘ KORMORANÓW, ale przedtem zapraszamy do Torunia na VI Międzynarodowy Festiwal Fotografii Przyrodniczej „Sztuka Natury”, którego gościem będzie pomysłodawca i realizator (a także odtwórca jednej z ról) tej niezwykłej inicjatywy – Tomasz Ogrodowczyk – i opowie o tym, jak narodził się pomysł na wskrzeszenie pamięci o pionierze i nestorze polskiej fotografii i filmu przyrodniczego – Włodzimierzu Puchalskim. Tych wszystkich, którzy nie będą mogli być w najbliższy weekend na Festiwalu, albo będą chcieli jeszcze raz sobie to wszystko przypomnieć, zachęcamy do czytania jubileuszowego numeru SALAMANDRY.
Więcej informacji i możliwość zakupu: ORWLP w Bedoniu.
Redakcja
Wkrótce ukaże się wyjątkowy, jubileuszowy numer SALAMANDRY, który będzie dostępny w sprzedaży egzemplarzowej (od 16 grudnia) oraz w prenumeracie. Można będzie go kupić w siedzibie naszego Towarzystwa, w Empikach oraz dobrych kioskach i salonikach prasowych.
Część starszych Czytelników doskonale pamięta, jak to wszystko się zaczęło. Jak wraz z powstającą na mapie Polski nową organizacją społeczną narodziło się czasopismo, którego celem od samego początku istnienia było nie tylko szerzenie wiedzy, ale i uwrażliwianie na piękno rodzimej przyrody i jej ochronę. Choć trudno w to uwierzyć, od wydania pierwszego numeru SALAMANDRY w październiku 1993 roku (który, ściślej mówiąc, był numerem zerowym, prezentującym nowo powstałe Polskie Towarzystwo Ochrony Przyrody „Salamandra” i miał tylko cztery strony) minęło właśnie 20 lat… Dalsze koleje losu naszego czasopisma, zmagania o zdobycie środków i materiałów na wydanie poszczególnych numerów, związane z tym smutki i radości, porażki i sukcesy (których było zdecydowanie więcej), przedstawiliśmy w specjalnie na tę okazję utworzonym dziale „20 lat minęło…”. Zmotywowani okrągłym jubileuszem Towarzystwa postanowiliśmy opublikować wspomnienia jego założycieli, pomysłodawców i koordynatorów poszczególnych projektów, czyli przedstawić w sposób niebanalny historię powstania PTOP „Salamandra” i jego działalności na przestrzeni ostatnich 20 lat.
Numer ten jest wyjątkowy również pod wieloma innymi względami. Przede wszystkim zwiększył on swoją objętość przeszło dwukrotnie, oprawa jest klejona, a nie szyta, jak dotychczas, a komiks, stanowiący już stały element każdego numeru, zamieszczony jest w formie rozkładówki, którą można wyciąć.
Tematem przewodnim tego numeru są niedźwiedzie, zarówno te nasze, brunatne, jak i polarne, których sytuacja rysuje się w ciemnych barwach. Nie zabraknie ich również we wspomnieniach z Kamczatki w dziale „Z dziennika podróżnika” oraz w komiksie. Tuż za nimi, na drugie miejsce wysuwają się bobry i historia pojawienia się ich w Wielkopolsce. Okładka zachęca do poznania niezwykłej i najmniejszej z naszych sów – sóweczki. Myślę, że nie trzeba zachęcać do lektury tego wyjątkowego numeru.
Zachęcamy do zaprenumerowania SALAMANDRY na 2014 rok (a najlepiej począwszy od jubileuszowego numeru, który w prenumeracie wypada taniej). Tym razem, oprócz płyty z archiwalnymi numerami, można otrzymać w prezencie debiutancką płytę Bartosza Stróżyńskiego, autora cyklu artykułów w dziale „Świat według nurka”. Taka prenumerata może być doskonałym prezentem pod choinkę!
Już dziś zapraszamy do lektury!
Adriana Bogdanowska
redaktor naczelna
Zapraszamy do Torunia na Międzynarodowy Festiwal Fotografii Przyrodniczej „Sztuka Natury”!
W tym roku Festiwal będzie gościł wyjątkowo aż w trzech miejscowościach i w trzech różnych terminach, jednak jego najważniejsza część, połączona z prezentacjami zaproszonych gości i finałem organizowanych w jego ramach konkursów (fotograficznego i pokazów cyfrowych), odbędzie się tradycyjnie w Toruniu 5–8 grudnia. Program zapowiada zapowiada się niezwykle i interesująco.
Wśród licznych zaproszonych gości, którzy swoją obecnością, a przede wszystkim własnymi osiągnięciami w sztuce fotografii przyrody, uświetnią to wydarzenie, są m.in. laureaci poprzednich edycji konkursów i innych festiwali, a także współpracujący z naszą Redakcją autorzy, m.in. Tomasz Ogrodowczyk, który zaprezentuje najnowsze wydawnictwo z tzw. Zielonej serii Włodzimierza Puchalskiego czy Krzysztof Onikijuk, którego bogato ilustrowany artykuł na temat naszej najmniejszej sowy – sóweczki, publikujemy w numerze jubileuszowym, a zdjęcia jego autorstwa zdobią materiały informacyjne Festiwalu, jak i naszą okładkę.
W ramach Festiwalu będzie można również obejrzeć wystawę zdjęć z tegorocznego konkursu Foto-Eko.
Już po raz trzeci objęliśmy patronatem Międzynarodowy Festiwal Fotografii Przyrodniczej „Sztuka Natury”, organizowany w tym roku przez Urząd Miasta Torunia, Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego oraz Polskie Zrzeszenie Inżynierów i Techników Sanitarnych Oddział Toruń.
Więcej informacji: www.sztukanatury.pl.
Zapraszamy również na stoisko Magazynu Przyrodniczego SALAMANDRA, na którym będzie można nabyć archiwalne numery za symboliczną ZŁOTÓWKĘ, a osoby, które wykupią prenumeratę, otrzymają jeden wybrany numer za darmo.
Związek Polskich Fotografów Przyrody i Kampinoski Park Narodowy zapraszają wszystkich miłośników fotografii przyrodniczej na IX Międzynarodowy Festiwal Fotografii Przyrodniczej „Wizje Natury 2013”.
Festiwal odbędzie się w dniach 23–24 listopada 2013 roku w Centrum Edukacji Kampinoskiego Parku Narodowego w Izabelinie przy ul. Tetmajera 38. Pokazy i prelekcje będą miały miejsce w sali widowiskowej Kampinoskiego Parku Narodowego, mieszczącej 250 widzów.
Głównym i wzbudzającym najwięcej emocji elementem festiwalu jest otwarty konkurs pokazów zdjęć przyrodniczych „Wizje Natury 2013”. Celem konkursu jest zaprezentowanie jak najszerszej palety fotograficznych spojrzeń na zjawiska natury. Krótkie udźwiękowione pokazy przedstawiają bogactwo przyrody, a prezentacja na dużym ekranie na długo pozostaje w pamięci.
Podczas festiwalu będzie można jednak przede wszystkim obejrzeć pokazy zaproszonych gości, znanych polskich i zagranicznych fotografów przyrody. W ubiegłych latach byli to m.in.: Bernard Castelein, Artur Tabor, Grzegorz Leśniewski, Tomasz Ogrodowczyk, Łukasz Kuczkowski, Adam Ławnik, Miroslav Zumrik, Wiktor Wołkow, Grzegorz Bobrowicz, Paolo Volponi, Piotr Malczewski, Artur Homan, Klaus Nigge, Mateusz Moskalik, Grzegorz i Tomasz Kłosowscy, Jari Peltomäki, Joanna Antosik i Krzysztof Onikijuk.
Zagranicznym Gościem Festiwalu Wizje Natury 2013 będzie Sandra Bartocha z Niemiec, redaktor naczelna magazynu GDT Forum Naturfotografie. W latach 2007–2013 Sandra była wiceprezesem Society of German Nature Photographers (GDT). Jej fotografie zdobywają wiele nagród i wyróżnień w prestiżowych konkursach międzynarodowych.
Ponadto gośćmi tegorocznego festiwalu będą: Ada i Kris Chmielewscy, Maciej Fiszer, Wiesław Lipiec, Ireneusz Walędzik, Adam Wajrak i Marcin Zagórski.
Swoje pięć minut będzie miał również Okręg Roztoczańsko-Podkarpacki, którego członkowie zaprezentują faunę i florę swojego regionu. Będzie można również obejrzeć wystawę złożoną z prac członków Okręgu pt. „Roztoczańsko-Podkarpackie Wizje Natury”.
Poznamy również założenia kampanii Niech Żyją!, zorganizowanego ruchu społecznego, którego celem jest wprowadzenie w Polsce zakazu polowań na dzikie ptaki.
Nie zabraknie również stoisk firmowych sponsorów i partnerów festiwalu.
Wstęp na imprezę jest bezpłatny!
Serdecznie zapraszamy!
Więcej informacji: http://zpfp.pl/wizjenatury.
Z niedowierzaniem i ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Marcina Południewskiego, z którym mieliśmy przyjemność współpracować przy okazji artykułu o gackach w numerze 2/2012 SALAMANDRY, do którego udostępnił nam swoje fantastyczne zdjęcia z kolonii gacków brunatnych rezydujących na strychu jego domu. Jeszcze kilka dni temu wymienialiśmy korespondencję na temat tamtej, bardzo owocnej współpracy. Niestety kolejnej już nie będzie…
Marcin zginął w tragicznym wypadku, do którego doszło koło miejscowości Szczuczarz. W samochód, którym podróżował wraz z żoną i dwójką dzieci, z przeciwnego pasa ruchu wjechał tir. W szpitalu zmarła też jego żona Krystyna. O życie walczy 7-letni syn Krzysztof.
Marcina Południewskiego wspomina Cezary Korkosz, jego przyjaciel i fotograf, od wielu lat współpracujący z naszą Redakcją. To on jest autorem zdjęć, na których widać pogodnego młodego człowieka, żyjącego z pasją i zgodnie ze swoimi zainteresowaniami.
Chyba jako ostatni z naszego grona widziałem się z Marcinem w przeddzień tej strasznej tragedii. Marcin cały dzień spędził z bielikami fotografując i filmując dla TVP 2 ich zachowania na kąpielisku. Ptaki jak nigdy dopisały licznie- chyba na pożegnanie odwiedziło Marcina kilkadziesiąt bielików. Za każdym razem inne pokazywały mu niesamowity spektakl swoich zachowań, były bardzo widowiskowe. Marcin wszystko uwiecznił na filmie. Przyjechałem wieczorem, żeby Go odebrać i zawieźć ze wszystkimi gratami do jego auta. Wychodząc z czatowni opowiadał o tym dniu, przeżywając wszystko na nowo. Był taki szczęśliwy i zadowolony z życia. Robił to, co naprawdę lubił i kochał. Staliśmy w środku lasu, było już całkowicie ciemno i jak na ironię dosłownie nad nami odezwała się samica puszczyka, w oddali słychać było samca. Gwiaździsta jasna noc, niesamowite ujęcia w aparatach, plany na przyszłość, żegnamy się, Marcin odjeżdża – ja zostaję. Na pożegnanie mruga mi awaryjnymi. Teraz krzyczeć mi się chce – tak bardzo boli wielka strata wspaniałego człowieka. Do zobaczenia przyjacielu!!!
Czarek
Pogrzeb Krystyny i Marcina odbędzie się 31 października w Dobiegniewie. Msza zostanie odprawiona o godz. 12.00 w kościele pw. Chrystusa Króla, a ceremonia pogrzebowa o godz. 13.00 na Cmentarzu Komunalnym.
Wstrząśnięci tą tragedią łączymy się w bólu z Najbliższymi Marcina.
Redakcja
Wiosenno-letni numer Magazynu Przyrodniczego SALAMANDRA jest już dostępny w sprzedaży egzemplarzowej oraz w prenumeracie. Można go kupić w Empikach, dobrych kioskach i salonikach prasowych, a także w siedzibie naszego Towarzystwa.
Tegoroczna wiosna była nietypowa. Wyjątkowo długo w ogóle jej nie było. A gdy już przyszła, tak bardzo przez każdego wyczekiwana, wybuchła wszystkimi swoimi przejawami na raz. Krótko i intensywnie. Można było dzięki temu poczynić różne ciekawe obserwacje. Na przykład podziwiać kwitnące wraz z zawilcami i przylaszczkami kokorycze czy koncertujące w tym samym czasie żaby brunatne, ropuchy szare, grzebiuszki, rzekotki i kumaki. Bociany, które jak co roku przyleciały do kraju w marcu, trafiły na grubą warstwę śniegu i kilkunastostopniowy mróz. Nie mogąc znaleźć pożywienia, gromadziły się w miejscach nietypowych – w miejskich parkach czy na wysypiskach śmieci, korzystając z tego, co wyrzucił człowiek. Niestety, później przyszła wielka woda, która w dolinach dużych rzek pozalewała lęgi ptakom gnieżdżącym się na ziemi. Szczególnie widoczne to było w Parku Narodowym Ujście Warty, gdzie w czerwcu utrzymywał się wyjątkowo wysoki stan wody, która całkowicie przykrywała łąki oraz znaną wszystkim ptasiarzom drogę prowadzącą do serca słońskich rozlewisk – betonkę.
Mieliśmy więc okazję przekonać się po raz kolejny, że nie wszystko da się w przyrodzie przewidzieć i to nas w niej chyba najbardziej pociąga, dokładnie tak jak w życiu. Staraliśmy się zaakcentować w tym numerze wyjątkowość tegorocznej wiosny i pokazać ją z punktu widzenia przyrodników i fotografów. Okres wiosenno-letni, to przede wszystkim czas amorów i wychowywania nowego pokolenia, czas rozkwitów i wydawania owoców, a także biesiadowania po długiej, surowej zimie. Do wspólnego stołu zaprosiliśmy więc susły i łosie, żołny i lelki, żaby, rzekotki, a nawet mrówkolwy. Zdobią go dodatkowo kwiaty wawrzynka i kaktusów z arizońskiej pustyni.
Niestety, poza pracą w terenie, przyrodnicy wiele czasu muszą spędzać za biurkiem. W ostatnich miesiącach dużo pracy kosztowały nas ekspertyzy mające stanowić podstawę do wydania nowych rozporządzeń o ochronie gatunkowej zwierząt, roślin i grzybów. Przy obecnych zapisach ustawowych nie jest łatwo znaleźć sensowne rozwiązania. Nie dziwi nas więc, że propozycje „Salamandry” wzbudziły wiele dyskusji. Więcej na ten temat w stałym dziale „Prawo (nie)doskonałe”.
Obszerny materiał, który udało nam się zgromadzić, spowodował, że postanowiliśmy w odpowiedni sposób go zaprezentować i dlatego dodaliśmy kilka stron do tego numeru. Jest to też swoista zapowiedź kolejnego Magazynu, który będzie wyjątkowy pod wieloma względami. Zmieni się jego objętość, oprawa i strona edycyjna, a także zawartość. A wszystko to za sprawą jubileuszu 20-lecia istnienia PTOP „Salamandra”, a więc i naszego czasopisma, który przypada na październik tego roku. O wydarzeniach związanych z obchodami tej rocznicy będziemy na bieżąco informować na stronach internetowych i Facebooku.
Zapraszamy więc już dziś do lektury obu tegorocznych numerów, które na pewno nie zawiodą oczekiwań naszych Czytelników.
Adriana Bogdanowska
redaktor naczelna
Ukazał się Przewodnik przyrodniczy po Tatrach Polskich Tomasza Skrzydłowskiego. Jest to drugie, poprawione, uzupełnione i całkowicie przepracowane wydanie pozycji Zwierzęta i rośliny. Przewodnik po Tatrach Polskich, która ukazała się nakładem TPN w roku 2010. Nowa edycja to obszerne, acz bardzo przystępne i atrakcyjne pod względem ilustracyjnym kompendium wiedzy przyrodniczej, ale nie tylko.
Nowa książka ma mały, poręczny format, który zachęca, by wziąć ją do plecaka czy schować do kieszeni. Zawiera liczne informacje o dziejach poznania przyrody Tatr, historii jej ochrony, o ludziach, którzy Tatrom poświęcili swoje życie. W części ogólnej znajdziemy systematyczny opis aktualnej wiedzy o klimacie, glebach, szacie roślinnej i świecie zwierząt, a także o stosunku człowieka do przyrody i jego wpływie na zmiany w niej zachodzące. Lekkie pióro i przystępna forma sprawiają, że ta część jest zajmującą lekturą, bogatą w liczne przykłady łatwe do zaobserwowania przez zwykłego turystę. Wiedza szczegółowa przekazana jest w opisach 28 tras z licznymi ich wariantami. Nie są to opisy teoretyczne. Autor, prowadząc nas niemal za rękę przez świat przyrody tatrzańskiej, zachęca, aby pochylić się nad każdym przejawem życia. Pokazuje co i gdzie rośnie – świat kwiatów, traw, drzew przestaje być anonimowym elementem krajobrazu, unaocznia skomplikowane zależności, tłumaczy co, jak i dlaczego.
Przewodnik ilustruje blisko 800
barwnych fotografii, map i rysunków, co sprawia, że chętnie ją
przewertujemy w domu, a jeszcze chętniej sięgniemy do niej na trasie
wycieczki.
Niezwykle cennym dodatkiem jest atlas roślin tatrzańskich,
pokazujący i schematycznie opisujący ponad 300 gatunków roślin, na
które możemy natrafić na tatrzańskim szlaku. To największe jak do tej
pory popularne zestawienie tatrzańskiej flory. Alfabetyczny układ jest
ściśle powiązany z opisami tras: przeczytawszy tam informację o
konkretnym gatunku, łatwo odszukamy go w atlasie, a na podstawie
fotografii bez większego trudu zidentyfikujemy.
Książkę można kupić między innymi w internetowej księgarni TPN (wydawnictwa.tpn.pl) oraz w księgarniach na terenie całego kraju). PTOP „Salamandra” i Magazyn Przyrodniczy SALAMANDRA są patronami medialnymi tej pozycji.
Tomasz Skrzydłowski, Przewodnik przyrodniczy po Tatrach Polskich. Wydawnictwa Tatrzańskiego Parku Narodowego. Zakopane 2013. ISBN 978-83-61788-58-4
Nota o autorze
Tomasz Skrzydłowski
– doktor nauk leśnych, absolwent Wydziału Leśnego Akademii Rolniczej w
Poznaniu (studia magisterskie) oraz Wydziału Leśnego AR w Krakowie
(studia doktoranckie). Po studiach pracował w Nadleśnictwie Parczew w
Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie oraz na Wydziale
Leśnym AR w Krakowie. Od 2003 roku zatrudniony na stanowisku naukowym w
Tatrzańskim Parku Narodowym, od 2006 roku przewodnik tatrzański.
Autor
około osiemdziesięciu publikacji popularnonaukowych i naukowych
dotyczących przyrody, głównie lasów. Zainteresowania zawodowe i prywatne
są ściśle związane z przyrodą, w szczególności ekologią i hodowlą lasu,
botaniką, herpetologią oraz ornitologią. Pasję przyrodniczą realizuje
również, podróżując do parków narodowych obu Ameryk, Afryki, Azji,
Oceanii i Europy, gdzie celem są miejsca w możliwie najmniejszym stopniu
przekształcone przez człowieka.