9 stycznia 2006 r. z inicjatywy PTOP „Salamandra” oraz WWF Polska odbyło się w Warszawie spotkanie większości polskich instytucji zaangażowanych we wdrażanie Konwencji Waszyngtońskiej (CITES), regulującej międzynarodowy handel gatunkami zagrożonymi wyginięciem. Podczas spotkania powołano do życia Grupę Roboczą ds. CITES, w skład której weszli przedstawiciele Ministerstwa Środowiska (w charakterze obserwatorów), Ministerstwa Sprawiedliwości, Państwowej Rady Ochrony Przyrody, Policji, Służby Celnej, Straży Granicznej, Inspekcji Weterynaryjnej, ogrodów zoologicznych i botanicznych oraz organizacji społecznych (WWF, PTOP „Salamandra”, TOZ). Jej pracom patronuje Komisja do Spraw CITES Państwowej Rady Ochrony Przyrody, a koordynatorem został wybrany dr Andrzej Kepel z „Salamandry”.
Grupa Robocza stanowi platformę ułatwiającą wymianę informacji i współpracę w zakresie zwalczania nielegalnego handlu chronionymi roślinami i zwierzętami. Podczas pierwszych miesięcy pracy Grupa opracowała m.in. główne założenia budowania systemu azyli dla zwierząt zatrzymywanych i konfiskowanych nielegalnym handlarzom oraz rekomendacje do zmian w ustawie o ochronie przyrody, ułatwiające odpowiednie wdrażanie i egzekwowanie przepisów Konwencji Waszyngtońskiej.
Borys Kala
Na zlecenie Ministerstwa Środowiska PTOP „Salamandra” przygotowało i udostępniło w Internecie dwie bazy danych, które mogą zainteresować przyrodników.
Pierwsza z nich to Centralny Rejestr Form Ochrony Przyrody (rop.mos.gov.pl). Umożliwia on gminom, wojewódzkim konserwatorom przyrody oraz Ministerstwu Środowiska dodawanie opisów istniejących oraz wpisywanie nowo tworzonych form ochrony przyrody. Każdy użytkownik Internetu ma też możliwość przeszukiwania zasobów bazy i przeglądania podstawowych informacji o wpisanych już obszarach i obiektach chronionych. Baza ta jest systematycznie uzupełniana przez poszczególne organy ochrony przyrody i jej aktualność jest obecnie różna dla poszczególnych regionów – w zależności od postępów pracy nad jej uzupełnianiem w poszczególnych urzędach.
Druga baza zawiera opisy polskich organizacji ekologicznych oraz realizowanych przez nie projektów edukacyjnych (rpiop.e-surf.pl). Również ta baza jest interaktywna i każda organizacja sama odpowiada za to, czy znajdujące się w niej informacje na jej temat są aktualne. Organizacje mogą się logować i dodawać lub zmieniać dotyczące ich informacje. Baza ta została także wydana na płycie CD (stan na czerwiec 2006 r.).
Andrzej Kepel
W 2006 roku Nadnoteckie Koło PTOP „Salamandra” kontynuowało
działania w ramach projektu „Ochrona sowy uszatej w północnej Wielkopolsce”.
Dotychczas zamontowano około 40 specjalnych wiklinowych koszy lęgowych,
zastępujących ptakom naturalne gniazda. Niestety w tym sezonie uszatki zajęły
tylko jeden z powieszonych koszy, ale dochowały się aż 6 piskląt. W innym
miejscu ptaki przesiadywały przy koszu, jednak nie złożyły jaj. Niemal we
wszystkich laskach, gdzie montowano wiklinowe gniazda, stwierdzono obecność
uszatek na podstawie piór i wypluwek. Przy jednym z koszy długi czas
przesiadywał odzywający się głosem terytorialnym kobuz, jednak ostatecznie z
niego zrezygnował. W ramach projektu wydana została pocztówka promująca ochronę
sów. Więcej informacji o przedsięwzięciu można znaleźć na stronach:
www.przyroda.most.org.pl.
Marek Maluśkiewicz
Od początku czerwca do połowy lipca w Pszczewskim Kole PTOP „Salamandra” przeżywaliśmy narodziny i dorastanie rybitw rzecznych. W rezerwacie ptaków Jezioro Wielkie po raz pierwszy w tym roku rybitwy założyły gniazda na sztucznej wyspie przygotowanej na płyciźnie, na środku akwenu. W planie ochrony rezerwatu odnotowano, że z roku na rok ubywa dogodnych i bezpiecznych miejsc do założenia gniazd przez te ptaki. Środkiem zaradczym miało być lokowanie na jeziorze sztucznych wysp i platform, z dala od drapieżników. Zadanie to podjęli w 2003 r. pracownicy Pszczewskiego Parku Krajobrazowego, a do współpracy zaprosili miejscowych miłośników przyrody. To podczas żmudnej budowy wyspy powstał pomysł oficjalnego powołania nieformalnej dotąd grupy, która skupiałaby ludzi pragnących poznawać i chronić miejscową przyrodę. W takich okolicznościach powstało koło PTOP „Salamandra” w Pszczewie.
Nic zatem dziwnego, że z wielkim sentymentem podglądaliśmy, jak rybitwy radzą sobie na naszej wyspie. W rok po zbudowaniu konstrukcji opanowały ją większe ptaki: kormorany, czaple, mewy pospolite, śmieszki, a nawet gęgawy, które znajdowały tu spokojne miejsce na odpoczynek. W kolejnym roku znacznie mniejsze rybitwy gniazdowały na pływających platformach, a wyspy nie udało im się zająć. W tym roku było inaczej. Już podczas spóźnionej wiosny rybitwy przepędzały z sąsiedztwa wyspy wszystko co lata. Dostało się nie tylko kormoranom i czaplom, ale także patrolującemu jezioro błotniakowi i bielikowi. Furia, z jaką rybitwy goniły inne ptaki wskazywała, że mają poważne zamiary co do nowego lokum. Ok. pięciu par założyło tu swe gniazda. Wkrótce ptaki zaczęły karmić młode, a te kolejno ćwiczyły chodzenie, pływanie (gdy przypadkowo wpadły do wody) i wreszcie latanie. Od służb parku dowiedzieliśmy się, że rybitwy odchowały szczęśliwie około 20 młodych. To także nasze ptaki i nasz sukces lęgowy.
Tomasz Schubert
Na trasie rajdu odbyło się kilka pogadanek, które poprowadził Jakub Glapan – zastępca przewodniczącego Nadnoteckiego Koła PTOP „Salamandra”
Fot. Marcin Bogucki
Jubileuszowy, piąty wiosenny rajd pieszy „Szlakiem
Nadnoteckich Łęgów” przeszedł do historii jako kolejna udana impreza
organizowana przez Nadnoteckie Koło PTOP „Salamandra”. Rajd odbył się 8
kwietnia i podobnie jak w poprzednich latach cieszył się ogromnym
zainteresowaniem. Wzięło w nim udział ponad 140 osób, głównie uczniów szkół
podstawowych z terenu powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego. Trasa wędrówki
prowadziła wśród pól i łąk z Czarnkowa na śluzę Lipica i z powrotem. W trakcie
kilkukilometrowego przemarszu odbywały się pogadanki, podczas których omawiano
ważne zagadnienia związane z przyrodą doliny Noteci i jej ochroną. Na łąkach
widać było oznaki budzącej się do życia przyrody. Udało się zaobserwować ciekawsze
gatunki ptaków – m.in. rycyki, kuliki wielkie, czajki i żurawie. Przy terenowym
punkcie edukacji przyrodniczej koło śluzy Lipica, odbył się konkurs z cennymi
nagrodami książkowymi.
Marek Maluśkiewicz