Polskie Towarzystwo Ochrony Przyrody „Salamandra”
 

Lodowy mikrokosmos

Jest mroźna, śnieżna zima. Wschodzące słońce rozpala do czerwoności chmury, by chwilę później zbudzić do życia szczyty Tatr. Kolejny, bajecznie kolorowy świt w górach czaruje swoim pięknem. Wystarczy wyciągnąć aparat i cieszyć się łapaniem zimowej magii w kadrze... Jednak nie każda zima jest śnieżna i nie zawsze podczas mrozów można być w górach lub w innym malowniczym miejscu. Ale nawet wtedy, kiedy wokół nie ma pozornie nic ciekawego – żadnych zapierających dech widoków i pięknego światła – nie odkładaj aparatu na półkę! Wystarczy bowiem, że chwyci lekki mróz, a będzie można wyruszyć na poszukiwanie ciekawych motywów, które czekają na Ciebie bliżej niż myślisz.


Bliźniaki
Canon EOS 5D Mark II, Tamron 90 mm f/2.8, pierścienie pośrednie, ISO 400, f/16, 1/50 s

Ciepłe wspomnienie
Canon EOS 30D, Sigma 17-50 f/2.8, ISO 200, f/8, 1/25 s

Pomocny w tym będzie obiektyw makro. To dzięki niemu przeniesiesz się do świata o wymiarze XXS, gdzie rozpoczniesz swoją fotoprzygodę. Ktoś mógłby się zdziwić – po co komu obiektyw makro zimą? Nie ma kwiatków, żuczków, motylków, biedronek… Odpowiedź można znaleźć całkiem blisko – w tafli zamarzniętego stawu, brzegu rzeki, płytkiego starorzecza czy zwyczajnej kałuży. Tam właśnie drzemią ukryte światy. Prawdziwy lodowy mikrokosmos: nieznane galaktyki, malownicze krajobrazy, tajemnicze twarze… Wszystko, co z pozoru zwyczajne, niewarte uwagi – uwięzione bąbelki powietrza, trawy, jesienny liść czy kolorowy kamyk – w lodowej oprawie staje się małym dziełem sztuki.


Lodowe akwarium
Canon EOS 5D Mark II, obiektyw 24-105 f/4, ISO 100, f/8, 1s

Planety
Canon EO 5D Mark II, Tamron 90 mm f/2.8, pierścienie pośrednie, ISO 500 f/11 1/60s

Pochyl się zatem nad taflą lodu – patrz uważnie i szukaj…. A kiedy już znajdziesz ciekawy motyw – ustaw statyw tak, by aparat był zwrócony obiektywem idealnie ku dołowi. Dopracuj kadr. Zwróć koniecznie uwagę, by żaden cień, szczególnie Twój czy statywu, nie padał na fotografowany obiekt. Teraz istotne, by zdjęcie wyszło bez zarzutu od strony technicznej. Pomaga w tym tzw. live view, czyli podgląd na żywo − funkcja dostępna w większości lustrzanek. Dzięki niemu możesz idealnie ustawić ostrość. Przysłona nie może być zbyt mała, zazwyczaj optymalne są 8 lub 11, ale w tym wypadku warto dać większą – 16, a nawet 22. Przy uruchamianiu migawki najlepiej skorzystaj z pomocy pilota lub wężyka spustowego, by nie poruszyć aparatem. (W przypadku zdjęć makro nawet takie mikroprzesunięcia i poruszenia mogą zepsuć efekt końcowy). Zdjęcie zrobione. Można szukać dalej…

A kiedy, chcąc się wyprostować, poczujesz, że nie jest to proste – spójrz na zegarek. Dopiero wtedy uświadomisz sobie, ile godzin zeszło Ci na tej zabawie. Lód wciąga!

Tekst i zdjęcia: Katarzyna Gubrynowicz
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
katarzyna.gubrynowicz.pl
Prezes Zarządu Głównego
Związku Polskich Fotografów Przyrody

Wybór numeru