Pisząc te słowa, zastanawiałam się, czy znam jakąś bajkę, której bohaterką byłaby jaszczurka. Nie przypominam sobie. Czy znam jakieś przysłowia o jaszczurkach? Nie. Piosenki? Wierzenia ludowe związane z jaszczurkami? Zaledwie kilka: kiedy nasi dziadowie cierpieli na chorobę jamy ustnej i gardła, nazywali ją jaszczurka – twierdzili, że swędzenie w gardle powoduje lęgnący się tam gad; z kolei mieszkańcy południowej Polski upatrywali w jaszczurkach spotykanych przy domach... duchy ludzi. Jaszczurki zatem nigdy popularne nie były, choć nie należą do zwierząt bardzo płochliwych i trudnych do obserwacji.
Więcej w drukowanym wydaniu SALAMANDRY...
Magdalena Mądrawska-Okołów
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Żerująca na trzcinie samica wąsatki. Nasiona roślin szuwarowych (głównie trzciny i pałki) stanowią podstawę
jesienno-zimowego menu tych ptaków
Fot. Krzysztof Ludwiczak
Do mojego pierwszego spotkania z wąsatkami – ptakami, w których zakochałem się od pierwszego wejrzenia... w Ptakach Polski Jana Sokołowskiego – doszło latem 1986 roku. Mój krótki sen spowodowany znużeniem wielogodzinnymi obserwacjami ptaków wodnych, wysoką temperaturą i miarowym kołysaniem łodzi na jeziorze, przerwały nagle charakterystyczne głosy. Przez moment zastanawiałem się nawet, czy nie są to tylko senne marzenia… Okazało się jednak, że to kilka młodych wąsatek obwieszczało donośnie swoją obecność podczas karmienia przez dorosłe ptaki. Od tamtej pory minęło już trzydzieści lat, a ja nie tylko ciągle mam przed oczami tę scenę, ale zajmuję się badaniem tego gatunku i wciąż odkrywam nowe fakty z fascynującego życia tych ptaków.
Więcej w drukowanym wydaniu SALAMANDRY...
Janusz Stępniewski
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Bardzo dużą część ofiar zwinki stanowią owady, choć i ona może stać się ich ofiarą
Fot. Robert Dejtrowski
Czy może być wdzięczniejsze zadanie dla herpetologa niż opowiadanie o jaszczurkach? Od razu na myśl przychodzą zmieniające barwy kameleony, polujące na bydło domowe warany z Komodo, łażące po pionowych szybach gekony, jadowite helodermy czy nurkujące w oceanie legwany. Postawione przez Redakcję SALAMANDRY warunki są jednak twarde − artykuł ma dotyczyć wyłącznie gatunków krajowych. Ta niezwykle liczna (około czterech tysięcy gatunków na świecie) i zróżnicowana grupa gadów ma niestety w naszym klimacie bardzo skromną reprezentację. Zarówno autor, jak i czytelnik muszą pogodzić się z tym, że w naszym kraju występują tylko trzy gatunki jaszczurek..., no może cztery..., albo sześć... (na szczęście da się wyjaśnić te nieścisłości w krajowych statystykach, ale o tym później).
Więcej w drukowanym wydaniu SALAMANDRY...
Michał Stopczyński
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Oglądając sielskie widoczki nadrzecznych łąk i pastwisk, nie zawsze zdajemy sobie sprawę, że ten swojski krajobraz jest dziełem naszych przodków. Pierwotnie brzegi wielkich rzek porastały gęste lasy łęgowe. To od dolin rzecznych zaczynała się ekspansja cywilizacji, która na trwałe zmieniła ich wygląd. Obecnie tylko występujące gdzieniegdzie pojedyncze topole są pamiątką po rosnących tu w przeszłości lasach.
Więcej w drukowanym wydaniu SALAMANDRY...
Tekst i zdjęcia: Grzegorz Okołów
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.