Stale rośnie liczba nietoperzy, którym udzielamy pomocy. Gdy oddajemy ten numer Magazynu do druku, rok 2018 się jeszcze nie skończył, a liczba ta już przekroczyła 200. Prawie nie ma tygodnia, by do naszej siedziby nie trafił co najmniej jeden mroczek, borowiec, karlik czy inny przedstawiciel latających ssaków – przyniesiony przez mieszkańców Poznania czy Ekopatrol Straży Miejskiej lub wyciągnięty przez nas np. zza czyjejś szafy.
Cieszy nas, że coraz więcej osób wie, iż nietoperzom warto pomagać. Większość zgłoszeń to wynik niepokoju o losy zwierzęcia, które na skutek spotkania z wytworami ludzkiej cywilizacji wpadło w tarapaty, a nie strachu przed groźnym stworzeniem. Mieliśmy wiele ciekawych przypadków, ale szczególnie utkwiła nam w pamięci samica mroczka posrebrzanego, która podczas pobytu u nas... urodziła bliźnięta! Na szczęście zdołała je wykarmić, wychować, nauczyć latać i wreszcie wspólnie z dziećmi polecieć na wolność. Trzymamy kciuki za całą trójkę!
W tym roku jesteśmy w stanie reagować na większość próśb o pomoc nietoperzom z terenu Wielkopolski dzięki połączonemu wsparciu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Poznaniu, Miasta Poznań oraz Fundacji Veolia – Polska. Dziękujemy w imieniu swoim i uratowanych nietoperzy.
Andrzej Kepel
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
W tym roku Gmina Gogolin realizowała projekt edukacyjny „Promocja bioróżnorodności Gminy Gogolin – nie tylko dzieciaki kochają rośliny i zwierzaki”. Część zadań, związanych głównie z edukacją na temat susłów moręgowanych, prowadzona była we współpracy z Polskim Towarzystwem Ochrony Przyrody „Salamandra”.
Przyrodnicy z „Salamandry” przeprowadzili m.in. warsztaty przyrodnicze dla młodzieży, połączone z udziałem w akcji liczenia susłów w Kamieniu Śląskim. Zorganizowali także konkurs plastyczny dla przedszkoli i szkół podstawowych na temat susłów moręgowanych. Najlepsze prace stanowiły inspirację do zaprojektowania maskotki susła promującej Gogolin. Została też wydana ulotka, na której w formie komiksu przedstawiono powrót susłów do Kamienia Śląskiego w gminie Gogolin po ok. 30 latach nieobecności. Ciekawym elementem wspólnego przedsięwzięcia było nakręcenie krótkiego filmu promującego walory przyrodnicze gminy. Mamy nadzieję, że współpraca będzie kontynuowana.
Andrzej Kepel
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Kilkudniowe pisklę kulika wielkiego odchowywane w warunkach sztucznych w ramach tegorocznego zlecenia RDOŚ w Poznaniu
Fot. Borys Kala
Podobnie jak w roku ubiegłym, również w tym sezonie pomagamy przetrwać kulikom wielkim na terenie obszaru Natura 2000 Wielki Łęg Obrzański. Ptaki te stają się coraz większą rzadkością zarówno w kraju, jak i w całej Europie – głównie na skutek dewastacji zajmowanych przez nie siedlisk, niszczącej działalności rolniczej oraz silnej presji ze strony drapieżników, zwłaszcza lisa i wrony siwej.
Podejmowane przez nas próby ratowania gatunku na tym stanowisku polegają na sztucznej inkubacji jaj. W ten sposób zapewniamy ochronę lęgom kulików w najbardziej newralgicznym okresie – kiedy są wysiadywane. W miejscu podbieranych jaj pozostawiane są drewniane atrapy, których zadaniem jest utrzymanie rodziców przy gnieździe. Klujące się pisklęta podrzucane są następnie z powrotem do gniazd... chyba że wcześniej rodzice z jakichś względów je opuszczą. W takiej sytuacji pisklęta pozostają pod naszą opieką do czasu osiągnięcia lotności i dopiero wówczas wypuszczane są na wolność. W tym roku do naszego inkubatora trafiło 14 jaj z czterech gniazd. Niestety przy żadnym z nich nie udało się utrzymać rodziców.
Działania ochronne realizowane są na zlecenie Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu i przy ścisłej z nią współpracy.
Borys Kala
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Dzięki licznemu głosowaniu internautów nasz projekt pt. „Nocne życie fortów” uzyskał dofinansowanie z programu LECHSTARTER. Umożliwiło to przeprowadzanie dla mieszkańców Poznania serii wieczornych spotkań z nietoperzami w okolicach Fortu III na terenie Nowego Zoo.
Pierwsze spotkanie odbyło się w 22. Międzynarodową Noc Nietoperzy (25/26 sierpnia). Przez kilka kolejnych weekendowych wieczorów zainteresowani, dzięki pomocy badaczy nietoperzy i przy wykorzystaniu specjalistycznego sprzętu, mieli okazję przypatrywać i przysłuchiwać się nietoperzom z kilku gatunków podczas ich żerowania i godów. Wieczorny spacer był poprzedzony pogadanką na temat tych niezwykłych zwierząt. Uczestnicy mogli się przekonać, że okolice poznańskich fortów są pełne życia. Zainteresowanie było bardzo duże. Ze względu na ograniczoną wielkość grup nie wszyscy chętni mogli wziąć udział w spotkaniach. Mamy jednak zamiar kontynuować takie działania w następnych latach.
Dziękujemy bardzo Kompanii Piwowarskiej za wsparcie przedsięwzięcia w ramach programu LECHSTARTER, setkom internautów za regularne głosowanie na nasz projekt, a Ogrodowi Zoologicznemu w Poznaniu za umożliwienie przeprowadzenia zajęć o nietypowej porze.
Andrzej Kepel
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Również w Czechach tereny, na których żyją chomiki zajmowane są stopniowo przez inwestycje
Fot. Andrzej Kepel
Na początku maja 2018 r. osiem dorodnych chomików europejskich zostało przez przyrodników z PTOP „Salamandra” i UAM w Poznaniu odłowionych w okolicach czeskiego Ołomuńca i przywiezionych do Polski.
Sprowadzona grupka liczy pięć samic i trzy samce. Wszystkie zwierzęta dobrze zniosły podróż, jednak na razie nie wróciły na łono natury. Przebywają w hodowli w Poznaniu, gdzie samice znacznie bezpieczniej mogą odchować swoje młode. Gdy oddajemy ten numer Magazynu do druku, w obszernych klatkach pokazały się już pierwsze chomiczęta. Pod koniec lata, gdy młode dorosną i zaczną się usamodzielniać, wszystkie chomiki przeniesiemy na pola użytku ekologicznego „Chomik europejski w Jaworznie”, gdzie – mamy nadzieję – zadomowią się i w przyszłym roku ochoczo wspomogą tamtejsze chomiki w budowaniu silnej i zdrowej populacji.
Marta Kepel
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.